W utrwaleniu symetrii pomogły nam kasztany. Połączyłam dzieci w pary, rozdałam kasztany i podzieliłam ławkę na pół. Każda z par miała za zadanie ułożyć po jednej stronie wymyślony wzór. Następnie następowała zmiana ławki zgodnie z ruchem zegara. Pary musiały ułożyć drugą połowę wzory na innej w ławce. Wyszły wspaniałe wzory.
Komentarze
Prześlij komentarz